Zamieszczone przez Deco
Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek
Zwiń
X
-
Z tego co widzę, to czegoś do tapicerki skórzanej też będziesz potrzebował. Nie polecam środka Cleaner/Conditioner, który jest w zestawie w drugim linku. Osobiście nie byłam z niego zadowolona. Średnio sobie radził z bardzo mało zabrudzonymi skórami. Jeśli chcesz coś dobrego do czyszczenia i do konserwacji to najlepiej kupić dwa środki - jeden typowo do czyszczenia, drugi dedykowany do konserwacji.
Komentarz
-
-
Jeżeli chodzi o tapicerkę to na razie nie jest to priorytet, zależy mi aby skompletować dobry zestaw do dbania o lakier w samochodzie.
Przeglądając stronę ShowCarShine natknąłem się na to : http://www.showcarshine.pl/58-meguia...ikrofibry.html co o tym myślicie ?
Komentarz
-
-
Szampon - Gold Class - 38,00 zł
Glinka BH - 70,00 zł (?) ja brałam od Deco i jestem bardzo zadowolona
Ręcznik Fluffy - 32,00 zł
TAR Nielsena 1litr - 43,00 zł
Nielsen Finnese 1 litr - 35,00 zł
Eurow Shag - 14,00 zł
3 pak mikrofibry Miss pink - 15,00 zł
Aplikator do wosku - 5,00 zł
To bym sobie wzięła na początek gdybym coś wybierała. Razem to jakieś 250,00 zł. A TAR i środek do plastików masz w większej pojemności niż Megsowe niecałe pół litra. Szampon też można zamienić na jakiś w cenie ~ 40zł ale większą pojemność.
Także ja również odpuściłabym sobie zestawy.
Wosk - no to już do wyboru do koloru. No właśnie jaki kolor samochodu (srebrny)? Może koledzy coś doradzą.
Komentarz
-
-
To na początek wosk chyba najlepsza opcją będzie collinite 476 lub meguiars #16 (oba ok. 70zł i pucha starczy na kawał czasu), dobra trwałość i niezły wygląd, a jak kolega poczuje, że chce coś więcej to kupi sobie jakiś wakacyjny wosk który dobrze wygląda, ale krótko trzyma
.
Z własnego doświadczenia trwałość dobrą ma FinishKare HI-Temp 1000 ale mówią, że słabo wygląda, lecz zimą bardziej trwałość się dla mnie liczy.
Monia chyba zapomniałaś o jakimś cleanerze jeszcze, ale tutaj to od koloru do wyboru, ja miałem styczność z tymi:
- Poorboy's Professional Polish
- Autoglym SRP (czyści, wypełnia ryski filerami i coś tam zabezpiecza) - wygodny produkt i mi pasuje, w połączeniu z FK1000 po odczekaniu 24h się sprawdza dobrze z trwałością.
A szampon ja mogę polecić Autoglym Body Shampoo Conditioner, niedrogi i wydajny dość, a po za tym ładnie auto wygląda po myciu.
Jeszcze jakaś rękawica do mycia by się przydała.
Komentarz
-
-
Już nie sprzedaje bo w końcu pojawiły się w polskich sklepach i się nie opłaca bo ja jako osoba fizyczna miałęm tylko 10% upustu i nie mogłem odliczyć sobie VATu a firmy mają 30 % upustu i mogą odliczyć sobie 19% VATu (a o dziwo miałem podobną cenę :diabelski_usmiech ). Tak więc dałęm sobie skokój. Ale oczywiście polecam tą glinkę bo jest super a nie kosztuje kosmicznych pieniędzy.Zamieszczone przez _Monika_Glinka BH - 70,00 zł (?) ja brałam od Deco i jestem bardzo zadowolona
Komentarz
-
-
no cóż, świadomie nie wpisywałam na listę, ze wzgledu na budżet jaki został ustalonyZamieszczone przez fireman6Monia chyba zapomniałaś o jakimś cleanerze jeszcze
zawsze z czegoś trzeba by zrezygnować
na liście nie ma też politury np. Deep Crystal, która jest w jednym linku podanym przez wojtech (wg mnie jest bardzo fajna, ja sobie ją chwalę)
można by dodać też coś do felg
o innych pierdołach jak rękawica też nie wspominałam
aha, no patrz a chciałam Ci reklamę zrobić :diabelski_usmiech :PZamieszczone przez DecoJuż nie sprzedaje
Komentarz
-
-
hehehehehe ale my jesteśmy zboczeni :P a Ty jeszcze nieZamieszczone przez k.julianufff.. dobrnąłem do końca tematu, przeczytałem prawie cały. Jak zima odpuści trenuję na Felicji. A później to już Octavia... Nigdy w ten sposób, który opisujecie nie myłem jeszcze samochodu, dzięki
Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6
Komentarz
-
-
Ja również na to czekam, bo w kolejce do detailingu czeka Clio II żony.Zamieszczone przez wojtechTeż czekam aż zima minie.
A puki co ostatnio z kumplem przygotowaliśmy , dla jego ojca, fabrycznie nowego Seata Exeo. Efekt był piorunujacy :twisted: w kazdym razie jak szef salonu zobaczył ten samochód po naszych zabiegach (wcześniej stał na salonie) to był pod gigantycznym wrazeniem.
Tu mozna zobaczyć parę jego fotek, ale one w żadnym stopniu nie oddaja tego jak to wyglądało "na żywo": http://www.detailingsamochodowy.pl/index.php?id=5&i=4
P.S.
Szkoda że nie zrobiłem fotki glinki po czyszczeniu fabrycznie nowego auta bez przebiegu
Czarny Elegance
Komentarz
-
-
ciekawych rzeczy tu się można dowiedzieć, ale ten sklep już chyba upadł http://www.houseofwax.pl/ , poprawcieAktualnie Felicja 1.3,
Nowa Octavia Tour 1.4 zamówiona
Komentarz
-
-
nie wszyscyZamieszczone przez GRUBEERhehehehehe ale my jesteśmy zboczeni :P a Ty jeszcze nieZamieszczone przez k.julianufff.. dobrnąłem do końca tematu, przeczytałem prawie cały. Jak zima odpuści trenuję na Felicji. A później to już Octavia... Nigdy w ten sposób, który opisujecie nie myłem jeszcze samochodu, dzięki

są też normalni ludzie dla których szlifierka nie jest najważniejszym narzędziem przy myciu auta 
osobiście zakupiłem glinkę, dobry szampon i wosk i do kompletu właściwie brakuje mi paru mniej istotnych rzeczy jak płyn do mycia wnętrza, oraz dobre płyny do plastików wewnętrznych i zewnętrznych. Szczególnie do zewnętrznych, bo autoland który jest dosyć chwalony po pierwszym deszczu po prostu znika.
Tak ogólnie można zauważyć dwie filozofie mycia: nie myjemy lub czasami myjemy na automacie/ręcznej oraz full detailing z polerką i myciem schowków szczoteczką do zębów włącznie. Tych pośrodku, jak ja, prawie nie widać. Większość ludzi patrzy na mnie dziwnie, mówiąc że "lakier zetrę z tego auta"
z kolei chłopaki od detailingu pewnie stwierdzą że robię chałturę...
(pamiętam wątek na kosmetyceuat, jak gościu wyszlifował swoją Corse to mu wytknęli brudne nadkola hehehe). Osobiście nie wyobrażam sobie częstego szlifowania ze ściąganiem znaczków włącznie, albo np ściągania kół do mycia auta...
Komentarz
-
-
jaka szlifierka ??? :P my używamy polerek.... :twisted:Zamieszczone przez Marxnie wszyscy są też normalni ludzie dla których szlifierka nie jest najważniejszym narzędziem przy myciu auta
POLERKI ??? !!!! :twisted: :twisted: :twisted:Zamieszczone przez Marxosobiście zakupiłem glinkę, dobry szampon i wosk i do kompletu właściwie brakuje mi paru mniej istotnych rzeczy
do mycia dokładnego:Zamieszczone przez Marxpłyn do mycia wnętrza, oraz dobre płyny do plastików wewnętrznych i zewnętrznych
do plastików WEW. :
do plstików ZEW. :
oł yeeeeeeee to my ale nikomu nie będziemy nic wytykali jesteśmy aby coś pomóc, doradzić, a forum o którym wspomniałeś właśnie takie niestety jest.... dlatego tam nie zaglądam tak często jak kiedyś.... bo prawie wcale :P :twisted:Zamieszczone przez Marxz kolei chłopaki od detailingu pewnie stwierdzą że robię chałturę... (pamiętam wątek na kosmetyceuat, jak gościu wyszlifował swoją Corse to mu wytknęli brudne nadkola hehehe). Osobiście nie wyobrażam sobie częstego szlifowania ze ściąganiem znaczków włącznie, albo np ściągania kół do mycia auta...Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6
Komentarz
-
-
Marx, Bardzo dobre kosmetyki do plastików polecił Tobie Kuba. Osobiście ich używam jak i innych "specyfików" z www.cds-autospa.pl i jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Polecam do czyszczenia nasączone ściereczki Springo z biedronki - 80 sztuk jakieś niecałe 10zł, może nie dają takiego efektu jak profesjonalne kosmetyki, ale są super do czyszczenia elementów w mniej widocznych miejscach np. plastiki w dołu foteli, okolice pedałów itp. umycie nimi kokpitu też nie wychodzi źle. Do mycia plastików w komorze silnika idealne
Generalnie przy czyszczeniu znajdziecie dla nich milion zastosowań
Komentarz
-
-
Co się opłaci bardziej - poddanie samochodu detalingowi za 300zł czy zakup kosmetyków + maszyny za tą cenę? I czy 300zł to nie za dużo/mało? :szeroki_usmiech Tyle mi wycenili w http://www.s-plus.pl/news/?nid=19
Komentarz
-

Komentarz